Kwitnie turystyka dentystyczna na Węgrzech
Kwitnie turystyka dentystyczna na Węgrzech
Jak podaje brytyjski The Telegraph kwitnie turystyka dentystyczna na Węgrzech. Graniczące z Austrią małe miasteczko Sopron zawdzięcza swój rozwój przede wszystkim austriackim pacjentom leczącym swoje uzębienie tuż za swoją granicą. Zmasowany napływ "dento-turystów" ma miejsce w weekendy, kiedy to setki Austriaków przekracza granicę, aby leczyć swoje uzębienie w Sopron.
Jak podaje gazeta, w mieście działa już ponad 500 (!) dentystów w 230 praktykach stomatologicznych. Według niepotwierdzonych analiz aż co drugi Austriak leczy swoje uzębienie na Węgrzech. Przynosi to naszym węgierskim bratankom aż 600 milionów funtów dochodu rocznie.
Przyczyną napływu "dento-turystów" na Węgry jest oczywiście znaczna różnica cen usług stomatologicznych po obydwu stronach granicy. Ceramiczna koronka kosztuje na Węgrzech około 125 Euro (78 funtów) w Austrii zaś od 5 do 10 razy drożej. Austriaccy lekarze dentyści wpadli w panikę, że tracą pacjentów i żródło zarobkowania. Wszystko to zaś z powodu ustawodawstwa, które uniemożliwia im konkurowanie z węgierskimi kolegami.
W międzyczasie austriackie i węgierskie związki stomatologów wdały się w słowne pojedynki polegające na dyskredytowaniu jakości stomatologicznych usług świadczonych przez drugą stronę. Nie powstrzymuje to jednak masowego napływu Austriaków do węgierskich praktyk stomatologicznych.
Jak wyznał The Telegraph niejaki Moore Parker Brytyjczyk mieszkających w Wiedniu, nawet austriaccy dentyści sami się leczą po węgierskiej stronie granicy. "Sam wyjechałem na Węgry, gdyż miałem spora pracę do wykonania" – mówi Parker. "W Anglii zapłaciłbym 4.000 funtów. Na Węgrzech kosztowało mnie to tylko 350" – dodaje.
Zapewne podobna turystyka odbywa się przy naszej granicy z Niemcami. Mamy również sygnały, że np. Amerykanie polskiego pochodzenia leczą swoje uzębienie w stolicy i w innych miastach Polski. My zaś w Dentonecie już myślimy nad tym, aby wizytówki gabinetów stomatologicznych w dziale "Gabinety stomatologiczne" były również w wersji anglo- i niemieckojęzycznej.
POWIĄZANE ARTYKUŁY
Polska to coraz ważniejszy punkt na mapie turystyki stomatologicznej. Na leczenie zębów przyjeżdża do nas coraz więcej Niemców, Brytyjczyków czy Skandynawów. Pacjentów przyciąga wysoka jakość leczenia i znacznie niższe niż na zachodzie lub północy ko...
Poseł Paweł Olszewski skierował do ministra zdrowia interpelację, w której pyta m.in. o to, w ilu miastach wojewódzkich funkcjonuje nocna pomoc dentystyczna. W swojej interpelacji poseł powołuje się m.in. na publikację „Expressu Bydgoskiego”, z któr...
Jak informuje Gazeta Wrocławska, w 2017 r. do Polski przyjechało na leczenie ponad 170 tys. pacjentów, głównie z Wielkiej Brytanii, Norwegii oraz Niemiec. Najczęściej wybierają usługi z zakresu chirurgii plastycznej, stomatologii i rehabilitacji.Chod...
Ryzyko zakażenia wirusem SARS-CoV-19 sprawiło, że w wielu państwach zaprzestano rutynowych wizyt, ograniczając przyjęcia pacjentów do przypadków, które wymagają pilnej interwencji lekarza stomatologa. Temat ten na łamach prestiżowego czasopisma „The ...
Prezydium Okręgowej Rady Lekarskiej w Łodzi zaapelowało do wojewody łódzkiego i łódzkiego oddziału wojewódzkiego NFZ-u o zapewnienie mieszkańcom regionu doraźnej opieki dentystycznej w godzinach nocnych i w święta. Z danych zebranych przez Okręgową ...
Dodaj komentarz (0 komentarzy)
Każdy komentarz zostanie poddany moderacji