Dentonet
LEKARZ
E-mail
WYBIERZ KATEGORIĘ
Aktualności
Prawo i finanse
Praca w gabinecie
Student
Edukacja i technologie
Medycyna

Komputerowe znieczulenie?

Publikacja:
Komputerowe znieczulenie?

Komputerowe znieczulenie?

Dotychczas lekarze stomatolodzy, stosując niektóre techniki znieczuleń, nie mieli możliwości podać pacjentowi w jednym miejscu zbyt dużej ilości środka znieczulającego, ponieważ wiązało się to z ryzykiem nekrozy (odwarstwienia okostnej i bólu porównywalnego do rozrywania tkanek). Stosując to samo znieczulenie, ale podawane pacjentowi przez komputerowe urządzenie the Wand, można pacjentowi w jednym miejscu podać niewiarygodnie duże ilości środka znieczulającego. Czasami lekarze pytają: „ale po co podawać w jednym miejscu tak duże ilości znieczulenia, przecież można podać w kilku miejscach tę samą dawkę?”. No właśnie, podanie znieczulenia w kilku miejscach oznacza ukłucie pacjenta w kilku miejscach. Na dodatek, kiedy podamy pacjentowi znieczulenie od strony przedsionka, w rejonie zębów od +5 do 5+ – pacjent wyjdzie z gabinetu z odrętwiałą wargą. Jeśli zastosujemy do podania środka znieczulającego komputer, który podaje anestetyk z prędkością dostosowaną do możliwości wchłaniania się znieczulenia do tkanek, to wówczas można podać znieczulenie tylko od podniebienia (powoli, tak, że pacjent nie ma uczucia rozpierania) w ilości od ¼ do ¾ ampułki i z jednego tylko wkłucia znieczulić pięć zębów bez odrętwienia wargi, bo nie ma potrzeby do znieczulania od przedsionka. 

Dotyczy to również znieczulenia podawanego do kanału przysiecznego, bardzo często omijanego przez lekarzy stomatologów, ze względu na wielką bolesność podczas wykonywania go karpulą. Podając znieczulenie przy pomocy komputera, lekarz może podać z jednego wkłucia do kanału przysiecznego od ¼ do ¾ ampułki i z jednego wkłucia znieczulić od dwóch (+1,1+) do sześciu zębów (+3,+2,+1,1+,2+,3+) bez odrętwienia wargi, bo nie trzeba doznieczulać pacjenta od przedsionka (bardzo nieprzyjemne podanie znieczulenia w rejonie przednich zębów: odrętwiała podstawa nosa, wrażenie kataru, łzawienie, odrętwienie wargi).

Reasumując – środek znieczulający jest ważny (obecnie sprzedawane działają skutecznie i są bezpieczne), podany w odpowiednim miejscu i odpowiedniej ilości zadziała zawsze tak samo. Jednak dla pacjentów coraz ważniejszy jest komfort podawania znieczulenia i brak niekorzystnych efektów jego działania po wykonanej procedurze. Komputer (The Wand) bardzo w tym pomaga.

 

 

 

Agnieszka Mazurek, Wand Product Manager
Problematyką znieczuleń w stomatologii zajmuje się od ponad 15 lat. Z firmą FM Dental i marką Wand związana od 1995. Z wykształcenia technik dentystyczny.  


POWIĄZANE ARTYKUŁY

znieczulenie nasiekowe
Nowy Jork: higienistki mogą podawać znieczulenie nasiękowe Asysta

Od ponad tygodnia osoby wykonujące zawód higienistki stomatologicznej na terenie stanu Nowy Jork mogą we wszystkich procedurach stomatologicznych podawać pacjentom miejscowe znieczulenie nasiękowe oraz sedację wziewną z użyciem podtlenku azotu. 9 ma...

znieczulenie
Pulpitis – lek przeciwzapalny ułatwi znieczulenie Lekarz

U pacjentów z nieodwracalnym zapaleniem miazgi (pulpitis) można osiągnąć większą skuteczność znieczulenia poprzez blokadę nerwu zębodołowego dolnego, jeżeli przed leczeniem kanałowym otrzymają oni środki przeciwzapalne. To wniosek płynący z badania, ...