Dentonet
PACJENT
E-mail
WYBIERZ KATEGORIĘ
Leczenie zachowawcze i endodoncja
Protetyka i implantologia
Stomatologia estetyczna
Ortodoncja
Periodontologia
Higiena i zdrowie jamy ustnej

Jak wszczepia się implanty?

Publikacja:

Jak wszczepia się implanty?

Należy naciąć i odwarstwić błonę śluzową z pola operacyjnego, nawiercić otwór (otwory) specjalnym zestawem wierteł, wprowadzić implant na jego miejsce, a odwarstwioną śluzówkę zaszyć. Wszystko odbywa się w znieczuleniu miejscowym, takim samym jak zwykłe leczenie stomatologiczne.
Ponieważ jednak jest to chirurgiczny, jałowy zabieg na ludzkiej głowie – najstraszniejsza ze wszystkiego jest otoczka wymagana przez procedurę, czy jak wolą inni, protokół zabiegu. Wszyscy są w fartuchach, czapkach, maskach, zawijają biednemu pacjentowi głowę, przykrywają go specjalną serwetą… Tego właśnie nie wolno się bać. To dla bezpieczeństwa.

Tak naprawdę więcej czasu zajmują przygotowania niż sam zabieg. Lekarz około kwadransa musi myć ręce w specjalny sposób, natomiast sprawnemu zespołowi cała operacja – od pierwszego, znieczulającego ukłucia do zawiązania ostatniego supełka na szwie zajmuje 10 (dziesięć!) minut – dla jednego implantu.
Rzecz odbywa się w osłonie antybiotykowej, co oznacza, że przez kilka dni trzeba łykać pigułki i płukać usta specjalnym płynem. W zależności od liczby wprowadzonych implantów samopoczucie po zabiegu może nie być najlepsze od kilku godzin, do kilku dni.
Ale nawet 9 jednorazowo wykonanych wszczepów nie jest wystarczającym powodem do wydawania zwolnienia lekarskiego. Zabieg nie trwa nigdy dłużej niż godzinę i czterdzieści pięć minut (to te masywne i liczne, łącznie z ewentualnymi komplikacjami) i pozostawia po sobie niewielką opuchliznę na ok. 72 godziny – to już naprawdę najczarniejszy scenariusz.
Wszystko naturalnie poprzedzone jest wizytą przygotowawczą, zebraniem wywiadu na temat ew. współistniejących chorób i analizą zdjęcia panoramicznego. Szwy usuwa się po 7-10 dniach i potem już tylko trzeba cierpliwie czekać. Procedura protetyczna zazwyczaj jest mniej nieprzyjemna niż ta, którą wykonuje się przy okazji robienia "zwykłych" koron i mostów.

 

Czy istnieje wyjście gdy lekarz stwierdzi, że jest zbyt mało kośc,i by założyć wszczep?

 

Mówi się, że narząd nieużywany zanika. W przypadku naszego uzębienia prawda ta jest wyjątkowo dramatyczna. Brak nawet jednego zęba skutkuje stopniowym zanikiem kości w okolicy luki – wyrostek zębodołowy (kość) staje się nieckowato zagłębiony i cienki co odwzorowuje zapadnięte dziąsło. Ponadto ilość miejsca na wszczepy determinuje odległość do sąsiednich struktur anatomicznych, szczególne znaczenie pełni tu zatoka szczękowa, której zachyłki czasami schodzą bardzo nisko.
Chcąc uniknąć konsekwencji zaników kostnych jedynym, na dzień dzisiejszy, sposobem jest jak najszybsze wprowadzenie implantu tuż po wygojeniu kości po utraconym zębie. Należy w tym miejscu zaakcentować, że żadna tradycyjna metoda protezowania (most, proteza ruchoma) nie jest w stanie zahamować zaniku cennej tkanki kostnej. Tak to bywa, że mimo tej wiedzy mądrzy jesteśmy dopiero po szkodzie i budzimy się gdy miejsca na wszczepy po prostu już brakuje.
Na szczęście potrzeba jest matką wynalazku i na to znalazła radę. Obecnie coraz częściej stosuje się chirurgiczną metodę tzw. sterowanej regeneracji kości (GBR), która to daje możliwość miejscowej odbudowy ubytków dzięki zastosowaniu naturalnych przeszczepów kostnych z innych rejonów ciała lub co jest praktyczniejsze specjalnych substancji pobudzających wzrost kości w ściśle określonej lokalizacji. Również ta metoda znalazła zastosowanie do podwyższania dna zatoki szczękowej dzięki czemu uzyskuje się tak cenne miejsce na "nowe zęby".

 

Czy implantacja jest bolesna?

 

Implantacja nie jest dużą ingerencją w organizm. W zupełności wystarcza miejscowe znieczulenie – takie jak do usunięcia zęba. W kości nawiercany jest otwór o odpowiedniej średnicy w taki sposób, by nie uszkodzić tkanki. W kanalik wkręcany jest wszczep a zabieg kończy założenie kilku szwów. W pierwszej i drugiej dobie może wystąpić niewielki obrzęk i bolesność operowanej okolicy.
Nie jest to znaczna dolegliwość i rzadko kiedy konieczne jest zażycie środka przeciwbólowego. Po 7 dniach szwy są zdejmowane. Przez kolejne 4-6 miesięcy wszczepy wgajają się. Po tym czasie wykonywane jest badanie rentgenowskie w celu oceny integracji wszczepów, a następnie można zacząć drugi etap – budowę uzupełnień protetycznych.


 


POWIĄZANE ARTYKUŁY

Implanty 2
Dlaczego warto zainwestować w implanty zębów? Pacjent

Implanty zębowe to najnowocześniejsza i najdoskonalsza metoda uzupełniania luk w naturalnym uzębieniu. Są one bardzo trwałe, zapewniają świetne efekty funkcjonalne oraz estetyczne. Nowoczesne leczenie z użyciem implantów zębowych w Poznaniu oferuje k...

proteza czy implanty
Proteza czy implanty – jak uzupełnić braki zębowe? Pacjent

Kiedy zmagamy się z brakującymi zębami, istnieje wiele opcji, które mogą przywrócić nasz uśmiech i pewność siebie. Rozważane są często dwie metody – protezy i implanty stomatologiczne. Protezy są ruchomymi zastępstwami brakujących zębów, podczas gdy ...

żuchwa 3D - Dentonet.pl
Zortrax chce drukować zęby, implanty i protezy zębowe Lekarz

Firma Zortrax, specjalizująca się w druku 3D, powołała do życia spółkę-córkę Zortrax Dental, która ma zajmować się produkcją drukarek stomatologicznych przeznaczonych wyłącznie do elementów protetycznych i ortodontycznych – informuje serwis rp.pl. J...

ROZWIŃ WIĘCEJ
implanty
Implanty nie dla pacjentów z alergią na penicylinę? Lekarz

Zastosowanie implantów stomatologicznych może być dwukrotnie bardziej narażone na niepowodzenie u osób zgłaszających alergię na penicylinę, które otrzymują alternatywne antybiotyki, w porównaniu z tymi, którym podawano amoksycylinę. Tak wynika z bada...

implanty zebow
Implanty zębów - czym są, ile kosztują, dlaczego warto? Pacjent

Każdy z nas chce cieszyć się pełnym i pięknym uzębieniem. Niestety, nie zawsze jest to możliwe. Często w wyniku próchnicy oraz innych schorzeń (np. paradontozy) dochodzi do utraty zębów stałych. Na szczęście, w dzisiejszych czasach możemy skorzystać ...