Dentonet
LEKARZ
E-mail
WYBIERZ KATEGORIĘ
Aktualności
Prawo i finanse
Praca w gabinecie
Student
Edukacja i technologie
Medycyna

E-zwolnienia – ułatwienie czy kłopot?

Publikacja:
E-zwolnienia – ułatwienie czy kłopot?

E-zwolnienia – ułatwienie czy kłopot?

Już wkrótce lekarze mają wystawiać zwolnienia elektronicznie, które natychmiast będą przekazywane do ZUS.

To jedno z założeń do projektu ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa oraz niektórych innych ustaw, przedłożone przez ministra pracy i polityki społecznej.

Trochę wzorem „e-Wuśki” ma być wprowadzony elektroniczny system zarządzania zwolnieniami lekarskimi, który obejmować będzie zarówno wystawianie, jak i ich elektroniczne przesyłanie do ZUS. Kopię e-zwolnienia dostanie również pracodawca (płatnik składki na ubezpieczenie społeczne).

Lekarze będą mieli dostęp do ZUS-owskiej bazy danych, gdzie odnajdą historię wszystkich zwolnień pacjenta, co przyczyni się do postawienia lepszej diagnozy

Nowy system to większa możliwość kontroli zarówno pacjenta, jak i lekarza. A ZUS-owi bardzo na tym zależy, albowiem tylko w ubiegłym roku zasiłki pochłonęły 12 mld zł.

Przy jednej z akcji kontrolnych okazało się, że ok. 10 proc. zwolnień jest „lewych”. Odnosząc to do ww. globalnej kwoty wypłat, w grę może wchodzić grubo ponad 1 mld zł rocznie! Co prawda ZUS liczy na oszczędności rzędu 180 mln zł, niemniej jest okazja, żeby i tę sprawę uporządkować.
Na nowych rozwiązaniach zyskają też pracodawcy, którzy na dzień dzisiejszy opłacają pierwsze 33 dni zwolnienia.

Jednak swoich obaw nie kryje nasz lekarski samorząd. Prezes NIL Maciej Hamankiewicz uważa, że nowy system to kolejny bat na lekarzy, sprawdzający, czy lekarz nie jest aby przestępcą. Trudno się z tym nie zgodzić, choć z drugiej strony proceder wypisywania lekarskich zwolnień jest, delikatnie mówiąc, ułomny.

Hamankiewicz obawia się też o lekarzy starszych wiekiem, którzy nie są obeznani z komputerem i obsługa nowego systemu może im nastręczać sporo trudności, o wydatkach na sprzęt i software nie wspominając.

Jak donosi GW, prezes NIL „chwali się” również tym, że w swoim gabinecie komputera nie posiada. A to już może budzić spore zdziwienie, albowiem szefowi lekarskiego samorządu, jak i każdemu lekarzowi i lekarzowi dentyście, komputer w pracy raczej się przydaje.

I na koniec raczej smutna refleksja. Elektronika i z tym związane rozliczne systemy nadzoru i kontroli nie tylko coraz bardziej ingerują w naszą prywatność, ale i już ograniczają naszą wolność, dając asumpt i sposobność do inwigilacji na nieznaną dotychczas skalę.

Jak będzie do końca z e-zwolnieniami, nie wiadomo. Nowe prawo ma wejść w życie 1 stycznia 2014 roku.

 

opr. tch


POWIĄZANE ARTYKUŁY

kasa fiskalna - Dentonet.pl
Dentyści bez zwolnienia z obowiązku używania kasy fiskalnej? Lekarz

NRL sprzeciwia się proponowanym przez ministerstwo finansów zmianom, zgodnie z którymi lekarze dentyści nie będą mogli korzystać ze zwolnień od obowiązku prowadzenia ewidencji sprzedaży za pomocą kasy fiskalnej bez względu na wysokość obrotów. Przyp...