Stomatologia weterynaryjna – prężny rozwój w ostatnich latach

Stomatologia jest stosunkowo młodą dziedziną weterynarii na całym Świecie, w ostatnich latach niezwykle dynamicznie rozwija się również w Polsce, a zapotrzebowanie na tego typu usługi rośnie w szalonym tempie.

Jakie są przyczyny takich zmian na rynku usług weterynaryjnych?

Największym motorem rozwoju tej dziedziny są sami lekarze weterynarii, którzy stale podnoszą swoje kwalifikacje oraz zwiększają świadomość właścicieli zwierząt. Kształcenie umożliwiają krajowe, a przede wszystkim europejskie i amerykańskie konferencje, szkolenia i kongresy. Od kilku lat nie ma również problemów z dostępnością specjalistycznego sprzętu m.in. do endodoncji.

Drugą przyczyną zwiększonego zapotrzebowania na usługi stomatologiczne dla zwierząt jest rosnąca empatia i świadomość właścicieli czworonogów. Posiadacze psów i kotów, a także zajęczaków i gryzoni sami doświadczyli w przeszłości bólu zębów, rozumieją, że ich zwierzęta czują „tak samo” i poszukują pomocy dla swoich podopiecznych.

Kolejnym ważnym powodem podejmowania leczenia stomatologicznego przez właścicieli zwierząt jest świadomość jak ważne jest zdrowie jamy ustnej, dla funkcjonowania całego organizmu. Niewątpliwie lekarze dentyści pełnią tu ważną rolę, informując swoich pacjentów o negatywnych skutkach chorób jamy ustnej. Najczęściej właściciele są świadomi wpływu infekcji w jamie ustnej na choroby serca. U zwierząt udowodniono również negatywny wpływ na układ odpornościowy, choroby wątroby, nerek, układu oddechowego, a także problemy w rozrodzie.

Jakie usługi oferuje obecnie polska weterynaria?

Obecnie większość klinik weterynaryjnych, a także mniejszych przychodni i gabinetów oferuje podstawowe usługi stomatologiczne takie jak usuwanie kamienia nazębnego czy ekstrakcje zębów. Większe miasta posiadają również placówki wyposażone w punktowe aparaty RTG, tomografy komputerowe i unity stomatologiczne. Takie wyposażenie w połączeniu z fachową wiedzą lekarza, pozwala na wykonywanie bardziej skomplikowanych procedur stomatologicznych oraz pełnej diagnostyki. Obcenie złotym standardem w stomatologii weterynaryjnej jest wykonanie za pomocą punktowego aparatu RTG radiogramów całego uzębienia. Diagnostyka RTG poprzedzona jest wypłukaniem jamy ustnej roztworem chlorheksydyny, skalingiem, polerowaniem zębów, a także badaniem jamy ustnej za pomocą sondy periodontologicznej i zgłębnika. Po wykonaniu tych czynności przystępujemy do kolejnych procedur lub planujemy dalsze leczenie.

Wielu lekarzy oferuje możliwość leczenia złamanych zębów, wykonania skomplikowanych ekstrakcji wielokorzeniowych zębów, zabiegów periodontologicznych, leczenia endodontycznego czy ortodontycznego (leczenie ortodontyczne wykoonuje się jedynie ze wskazań medycznych, nigdy z przyzczyn estetycznych).

Z jakimi problemami borykają się lekarze weterynarii?

Nadal spotykamy się z niską świadomością klientów lecznic weterynaryjnych, szczególnie u osób starszych, które w przeszłości nie miały dostępu do takich usług. Wykonanie każdego zabiegu stomatologicznego wymaga przeprowadzenia znieczulenia ogólnego. Często zwierzęta poddawane zabiegom są pacjentami starszymi, posiadają choroby zwiększające ryzyko znieczulenia ogólnego lub mogące być przyczyną powikłań po zabiegu (przewlekła niewydolność nerek, choroby kardiologiczne, cukrzyca, niedoczynność/nadczynność tarczycy czy choroba Cushinga). Przed zabiegiem zwykle wykonywane jest badanie krwi, często zalecane jest również badanie kardiologiczne czy RTG klatki piersiowej.

Obecność anestezjologa, sprzętu do znieczulenia (np. aparatu do znieczulenia wziewnego, kardiomonitora, kapnometru, pomp infuzyjnych itd) oraz wydłużenie czasu pracy z powodu konieczności monitorowania pacjenta, zdecydowanie zwiększa koszty przeprowadzonych procedur.

W Polsce mamy jedynie kilkanaście specjalizacji weterynaryjnych i brak wśród nich stomatologii, nie znajdziemy również zajęć z tej dziedziny w programie kształcenia przyszłych lekarzy weterynarii (organizowane jedynie w formie fakultetów). Próżno również szukać fachowej literatury w języku polskim (jest kilka publikacji, na podstawowym poziomie), nie stanowi to jednak większego problemu, ponieważ w języku angielskim są dostępne czasopisma branżowe, ksiązki czy publikacje on line.

Za wzrostem rynku weterynaryjnych usług w zakresie stomatologii stoi kilka powodów, jest to napędzające się koło dostarczania usług na wysokim poziomie przez lekarzy oraz rosnących oczekiwań właścicieli, dostępu do literatury, wiedzy i sprzętu, a także większe niż kilka lat temu możliwości finansowe właścicieli.

Alicja Gajosz
W przeciwieństwie do wielu z Was Lekarzy Dentystów moimi pacjentami nie są ludzie. Ukończyłam kierunek Weterynaria w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, z tytułem lekarza weterynarii. Zajmuję się szeroko pojętą stomatologią weterynaryjną oraz chirurgią twarzowo-szczękową. Najczęściej do mojego gabinetu trafiają psy i koty, ale zdarzają się również bardziej nietypowi pacjenci. Miałam np. okazję uczestniczyć w leczeniu kanałowym złamanego kła u niedźwiedzia czy usuwać złamany ząb u skunksa. Mam nadzieję, że pokażę Wam kawałek mojej pracy, która jest moją ogromną pasją, ale często również trudnym wyzwaniem.