Dentonet
LEKARZ
E-mail
WYBIERZ KATEGORIĘ
Aktualności
Prawo i finanse
Praca w gabinecie
Student
Edukacja i technologie
Medycyna

Absurdalne zarządzenie NFZ?

Publikacja:
Absurdalne zarządzenie NFZ?

Absurdalne zarządzenie NFZ?

ZARZĄDZENIE Nr 79/2014/DSOZ PREZESA NARODOWEGO FUNDUSZU ZDROWIA z dnia 5 grudnia 2014 r. w sprawie określenia warunków zawierania i realizacji umów w rodzaju ambulatoryjna opieka specjalistyczna” –  zaskoczyło wielu.

Wynika z niego, że NFZ wprowadził określenie „porady początkowej”, którą definiuje jako pierwszą poradę rozpoczynającą proces diagnostyczno-terapeutyczny. Porada ta udzielana jest w ramach wstępnej diagnostyki onkologicznej, diagnostyki onkologicznej lub pogłębionej diagnostyki onkologicznej, lub u pacjenta pierwszorazowego. Nie jest wykazywana do rozliczenia. Data jej udzielenia nie jest sprawozdawana w raporcie statystycznym dla świadczeń skojarzonych z zakresu diagnostyki onkologicznej lub świadczeń na rzecz pacjentów pierwszorazowych.

Co to oznacza? Że NFZ nie będzie płacić za pierwszą poradę udzieloną pacjentowi w poradniach specjalistycznych. A zatem lekarze nie otrzymają pieniędzy za pracę, którą wykonali. W konsekwencji – jeśli poradnie nie będą zarabiały, nie będą mogły przyjmować pacjentów, ponieważ wstrzymanie płatności za pierwsze wizyty bardzo nadwyręży budżety wielu placówek medycznych.

W myśl takiego postępowania można wyprowadzić by Giant Savings”>wniosekarrow, że dla NFZ praca wykonana przez lekarza i średni personel medyczny podczas pierwszej wizyty pacjenta jest bezwartościowa w przeliczeniu na przyznawane za nią punkty, ponieważ pierwszą wizytę NFZ wycenia na… zero punktów.

NFZ najwyraźniej nie wziął pod uwagę, że pierwsza wizyta jest najbardziej czasochłonna, ponieważ nieznanemu pacjentowi lekarz musi poświęcić więcej czasu niż takiemu, z którym miał już styczność. Kolejna sprawa – nigdy nie wiadomo, czy pacjent pojawi się w gabinecie ponownie (o ile potraktujemy pierwszą wizytę jako „inwestycję” w przyszłe leczenie, w tym przypadku będzie to zwyczajnie dla lekarza strata czasu).

Co więcej – pacjent, który nie był w gabinecie przez ponad 730 dni – w myśl nowych przepisów – zostaje uznany za pacjenta pierwszorazowego: „pacjent pierwszorazowy – jest to świadczeniobiorca, który w ciągu poprzedzających 730 dni nie korzystał ze świadczeń w danym zakresie”.

Okazuje się również, że NFZ określa, ile czasu musi upłynąć od danej wizyty do wizyty kontrolnej, by zwrócił za nią pieniądze (chodzi o leczenie specjalistyczne). Np. pacjent, który korzysta z pomocy laryngologa (np. ma ostre zapalenie ucha), nie będzie mógł zgłosić się na badanie kontrolne przed upływem 2 tygodni (w przeciwnym razie – NFZ nie zapłaci za wizytę). Zapewne nikt nie wziął pod uwagę, że w ciągu tego czasu mogą wystąpić nieprzewidziane komplikacje, które poza zagrożeniem dla zdrowia generować będą dodatkowe koszty.

BZ

medexpress


POWIĄZANE ARTYKUŁY

NFZ 1
Zarządzenie ws. wycen leczenia stomatologicznego weszło w życie Lekarz

Na początku kwietnia weszło w życie zarządzenie prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia dotyczące leczenia stomatologicznego. Wzrosły m.in. stawki za wypełnienia, dodatkowo świadczenia chirurgiczne i związane z chorobami przyzębia będą rozliczane w pakie...