2. Kongres Polskiego Towarzystwa Stomatologii Laserowej – misja wykonana

– Podczas 2. Kongresu Polskiego Towarzystwa Stomatologii Laserowej wypełniliśmy planowane cele: zainspirowaliśmy kolejnych lekarzy dentystów do pracy z laserem oraz udowodniliśmy, że Polska z powodzeniem może być gospodarzem międzynarodowych spotkań miłośników tych technologii – mówi dr n. med. Kinga Grzech-Leśniak, prezydent Polskiego Towarzystwa Stomatologii Laserowej.

Żywa dyskusja po prawie każdym z zakończonych wykładów oraz uśmiech na twarzach wystawców i sponsorów to chyba najpoważniejsze argumenty w dywagacjach o tym, czy II Kongres PTSL można uznać jako udane wydarzenie?

Dr n. med. Kinga Grzech-Leśniak: To faktycznie są powody do dumy, ale równie mocno cieszę się z faktu, że coraz więcej ludzi dostrzega potencjał w laserach stomatologicznych. Kilka lat temu, kiedy PTSL postawiło sobie jako działanie statutowe krzewienie wiedzy o tych technologiach, zaczynaliśmy właściwie od początku. Dziś – m.in. dzięki takim wydarzeniom jak Kongres – rośnie zaufanie do laserów, do ich skuteczności, bezpieczeństwa, możliwości. Z każdym rokiem liczba miłośników laserów powiększa się, integrujemy ich, szkolimy, doceniamy. Do Krakowa przyjechało blisko 150 uczestników, głównie Polacy, ale mieliśmy gości z Egiptu, Pakistanu, Kataru, Algierii, Ukrainy czy Bułgarii. Wierzę, że wyjechali ze stolicy Małopolski z poczuciem dobrze spędzonego czasu.

Takie stosunkowo nieduże wydarzenia mają tę przewagę nad wielkimi Kongresami, że kontakt z wykładowcą jest na wyciągniecie dłoni. W Krakowie widać było, że taki kontakt jest bardzo potrzebny.

Stomatologia laserowa to ciągle młoda dziedzina i każde doświadczenie w pracy z laserem jest na wagę złota. Właśnie dlatego zaprosiliśmy tych wykładowców, którzy od lat pracują laserami, aby ci, którzy dopiero o tym myślą, mogli uzyskać wartościowe odpowiedzi na nurtujące ich pytania. Widać było, że uczestnicy prosili o dodatkowe uwagi, opinie i sugestie, w większości dotyczące tematu prezentacji, ale czasem także pokrewnego. Dużym zainteresowaniem cieszyła się także sesja plakatowa, podczas której przedstawiono bardzo ciekawe badania nad zastosowaniem laserów w stomatologii. Najwyżej oceniono pracę dr Adriany Barylak z Ukrainy. Dla organizatorów to miód na serce widzieć, że najważniejsze zadanie kongresu, czyli przekazywanie aktualnej ze światowymi standardami wiedzy staje się faktem.

Towarzysząca części edukacyjnej wystawa potwierdziła, że po zakup najlepszych technologii laserowych nie trzeba wyjeżdżać poza granice kraju. Uczestnicy mogli w znakomitych warunkach przyjrzeć się bliżej laserom z różnej półki cenowej.

Kongresy takie jak nasz mają istotne znaczenie dla producentów i dystrybutorów, ponieważ są znakomitą okazją do komunikacji z potencjalnymi klientami. Tutaj nie było przypadkowych osób – byli ci, którzy poważnie rozważali zakup technologii laserowych lub planowali rozszerzenie swojego zaplecza sprzętowego. Mówiąc bardzo dosłownie – w Krakowie edukację i biznes dzieliło zaledwie kilka kroków. Każdy, kto podczas wykładu poczuł się zainspirowany, mógł na wystawie na żywo zobaczyć technologię, o których mówili wykładowcy. Wiem, że podczas Kongresu doszło do kilku transakcji, jestem przekonana, że obie strony są z nich zadowolone.

Prof. Samir Namour, prof. Dimitris Strakas, prof. Norbert Gutknecht, prof. Umberto Romeo,  prof. Roly Kornblit, dr Ilay Maden – to nazwiska, które w świecie stomatologii laserowej znaczą dużo. Wielu z tych ekspertów aktywnie działa w strukturach World Federation for Laser Dentistry. Czy w Krakowie otrzymali powody, aby niecierpliwie oczekiwać ponownego przyjazdu do Polski?

Może na Kongres Światowej Federacji Stomatologii Laserowej (WFLD) w 2022 roku? Nie mam co do tego wątpliwości. Mam świadomość, że byliśmy obserwowani jako przyszli gospodarze tego wyjątkowego wydarzenia, ale jestem przekonana, że nie daliśmy przedstawicielom WFLD powodów do niepokoju, wręcz przeciwnie. Program naukowy spełnił oczekiwania uczestników, większość wykładów wieńczyła aktywna dyskusja, wystawcy, w tym sponsorzy (BTL Polska, Kol-dental, Marku, Lasotronix, Straumann), sprawili się na medal – udowodniliśmy, że w Polsce jest dobry klimat dla stomatologii laserowej i decyzja o przyznaniu nam organizacji Kongresu w 2022 r. nie była na wyrost. Z niecierpliwością czekamy na to wydarzenie, ale po drodze przed PTSL wiele innych aktywności, na które już serdecznie zapraszam. Dziś składam ogromne podziękowania dla wszystkich, którzy włączyli się w organizację tego wydarzenia. Bez wielu osób niemożliwe byłoby budowanie solidnych fundamentów polskiej stomatologii laserowej.

Fot. Materiały prasowe