Przyzwyczajaj dziecko do żucia i gryzienia
Przyzwyczajaj dziecko do żucia i gryzienia
Przetarte owoce, mleczne kaszki, zmiksowane warzywa – wszystkie te potrawy charakteryzują się rozdrobnioną, delikatną konsystencją. Podawane zbyt długo wpływają na nieprawidłowe ukształtowanie się zgryzu dziecka i mogą się przyczynić do rozwoju próchnicy (zobacz artykuł: Dziecko – wdzięczny i trudny pacjent).
W Stanach Zjednoczonych, królestwie fast foodów i produktów z puszki, coraz więcej dzieci ma problemy ze zbyt wąską szczęką, a w konsekwencji – ze stłoczeniem zębów. W opinii ortodontów do rozwoju tej poważnej wady zgryzu w dużym stopniu przyczynia się niewłaściwy sposób karmienia dzieci po ukończeniu przez nie 8-9 miesiąca życia. W tym okresie do diety dziecka należy stopniowo wprowadzać produkty mniej rozdrobnione, o bardziej twardej i grudkowatej konsystencji. Dzieciom, którym rodzice "ułatwiają" jedzenie, podając zupki i kaszki ze słoiczków, grozi, że będą miały zbyt wąskie łuki zębowe. Gryzienie i żucie pokarmu stymuluje bowiem rozwój kości szczęki, a także pozwala na prawidłowe kształtowanie się zgryzu.
Kiedy łuk zębowy górny lub/i dolny jest zbyt wąski, zęby – mimo że rozwijają się prawidłowo – nie znajdują dla siebie miejsca i ulegają stłoczeniu. Efektem tego zaburzenia są między innymi: kły wystające poza łuk zębowy, zmiana położenia zębów siecznych, zęby przedtrzonowe wyrzynające się po stronie języka. Warto w tym miejscu przypomnieć, że stłoczenie zębów może również powodować choroby dziąseł i przyzębia oraz sprzyjać rozwojowi próchnicy (trudniej jest wtedy usunąć z przestrzeni międzyzębowych zalegające resztki pokarmu).
Syndrom „leniwego żucia”
Wiele mam – kierując się wygodą lub nadopiekuńczością – rezygnuje z podawania dziecku pokarmów o bardziej stałej, grudkowatej konsystencji. Swoją decyzję tłumaczą najczęściej w ten sposób, że „dziecko nie lubi stałych pokarmów, a przecież coś jeść musi” lub „dziecko gryzie tak wolno, że posiłek zabiera mnóstwo czasu”. Innym częstym argumentem jest stwierdzenie, że gryzienie sprawia maluchowi zbyt wiele trudności lub dziecko źle gryzie i dlatego ma problemy z trawieniem.
Tymczasem mimo niechęci malucha do spożywania mniej rozdrobnionych potraw, w żadnym przypadku nie powinniśmy rezygnować z ich podawania. Dzięki bardziej stałej konsystencji produktów dziecko przyzwyczaja się stopniowo do prawidłowego gryzienia, żucia i połykania coraz większych kawałków jedzenia. Natomiast u dzieci niechętnie żujących, którym mamy notorycznie odkrawają skórki od chleba lub ucierają na papkę twarde jabłkuszko, syndrom leniwego żucia tylko się utrwala, z czasem prowadząc do zaburzeń zgryzu.
Powtórzmy – rozszerzanie diety malucha jest zgodne z jego fizjologicznym rozwojem. Należy dbać o to, aby dziecko w odpowiednim wieku poznawało nowe konsystencje i smaki oraz „trenowało” gryzienie i żucie.
Kiedy najlepiej rozpocząć wprowadzanie pokarmów stałych?
Obecnie zaleca się rozpoczęcie podawania pokarmów stałych od 6. miesiąca życia malucha. Wszystkie składniki odżywcze, jakie potrzebne są dziecku w pierwszych sześciu miesiącach życia, znajdują się w mleku matki lub w sztucznym pokarmie, jednak po sześciu miesiącach zwiększa się zapotrzebowanie dziecka na żelazo i inne składniki odżywcze, których samo mleko nie dostarcza. Należy więc stopniowo wprowadzać coraz więcej różnych pokarmów stałych, tak aby w wieku 12 miesięcy stanowiły one główną część diety.
Ćwiczenie czynności żucia i kształtowanie umiejętności samodzielnego jedzenia świetnie umożliwiają pokarmy do jedzenia palcami. Do tego typu produktów zaliczamy tosty, pieczywo ze skórką, krążki ryżowe, chlebek pitta, obrane jabłko, pokrojoną w słupki surową marchewkę lub kalarepkę. Nie należy jednak dawać dziecku do gryzienia chipsów, sucharków, które zawierają cukier, słonych krakersów oraz herbatników.
B.Sz.
POWIĄZANE ARTYKUŁY
Prof. Hazem Kalaji z Instytutu Biologii SGGW oraz japoński wirusolog dr Seiya Sato opracowali i opatentowali substancję pochodzącą z kanawalii szablastej – rośliny z rodziny bobowatych uprawianej m.in. w Afryce, która ma właściwości zapobiegające inf...
Internet rozgrzała w ostatnich dniach sytuacja opisana przez mieszkankę Ożarowa Mazowieckiego. Otóż jeden z dentystów naliczył jej po wizycie z synem 100 zł dodatkowej opłaty za... "dziecko niewspółpracujące". - Świat jest chory. Byłam dziś z synem ...
Rzecznik Praw Pacjenta przypomina, że w sytuacji, kiedy dziecko potrzebuje pomocy medycznej, a nie przebywa pod opieką rodziców (lub przedstawicieli ustawowych), opiekę nad nim może sprawować opiekun faktyczny. Może to być członek rodziny albo inna o...
Leczenie pacjentów pediatrycznych odczuwających strach przed dentystą, a przy tym nie rozumiejących konieczności poddania się terapii, to poważne wyzwanie, przed którym staje wielu, jeśli nie większość stomatologów. Wskazane jest więc, by lekarze zna...
Do gabinetów stomatologicznych – zarówno ogólnych, jak i np. protetycznych oraz chirurgicznych – zgłasza się coraz więcej pacjentów z dolegliwościami bólowymi w obrębie mięśni żucia. – Jako lekarze stomatolodzy musimy być przygotowani na pomoc takim ...
Naukowcy z Pennsylvania State University twierdzą, że żucie gumy wzbogaconej o witaminy może być skuteczną metodą uzupełniania niedoborów witaminowych u pacjentów, u których występują one z różnych przyczyn. Niedobór witamin może mieć różne przyczy...
Z badania opublikowanego w serwisie PLOS ONE wynika, że u pacjentów chorujących na cukrzycę typu 2, którzy mają zachowaną pełną funkcję żucia, może występować niższy poziom glukozy we krwi niż u diabetyków z zaburzeniami funkcji żucia. Dwoje naukowc...
Według opublikowanego niedawno raportu firmy badawczej Polaris Market Research sprzedaż bezcukrowej gumy do żucia ma rosnąć o około 6,9% rocznie i osiągnąć poziom 26,67 mld dolarów w 2032 roku. Firma Polaris Market Research opublikowała nowy raport ...
Ponad 800 osób – lekarzy dentystów, studentów stomatologii, techników dentystycznych, asystentek i higienistek stomatologicznych – podczas targów Krakdent 2022 odwiedziło stoisko marki Orbit, poszerzając swoją wiedzę w zakresie właściwości bezcukrowy...
Wielu lekarzy dentystów obawia się przyjmować dzieci. Zakładają, że nie poradzą sobie z płaczem, napadami złości i brakiem współpracy malucha, który nijak nie chce zrozumieć, że leczenie służy jego zdrowiu. Oczywiście wskazane są wizyty adaptacyjne, ...
Leki opioidowe przyjmowane w czasie ciąży mogą mieć różne niepożądane skutki dla dziecka, nawet jeśli matka nie cierpi z powodu uzależnienia. Badania wskazują na możliwe problemy związane z rozwojem fizycznym i umysłowym dziecka, w tym ograniczony wz...