Paulina Pokusa – nowa blogerka Dentonetu

Z Pauliną Pokusą – technikiem dentystycznym i pasjonatką stomatologii cyfrowej, która już wkrótce rozpocznie prowadzenie bloga w serwisie Dentonet, porozmawialiśmy podczas odbywającej się w Poznaniu wystawy CEDE.

Spotykamy się w Poznaniu podczas wystawy CEDE, gdzie prezentuje Pani zwiedzającym ofertę firmy Dental Scan. Mogłaby Pani przybliżyć jej działalność naszym czytelnikom?

– Dental Scan to unikalny w skali kraju projekt pracowni protetycznej on-line. Jego główną ideą jest udowodnienie całemu środowisku stomatologicznemu, że skaner wewnątrzustny ma sens i jest niezbędny po to, aby technik mógł prawidłowo wykonać uzupełnienie protetyczne. Debiut skanerów wewnątrzustnych w stomatologii był niestety dość przykrym zderzeniem z rzeczywistością. Były one jeszcze dość wolne i nie tak precyzyjne, a dodatkowo brakowało laboratoriów, które mogłyby wykonywać prace na podstawie skanów wewnątrzustnych, więc branża nieco się do tych rozwiązań zraziła. Technologia ta w ostatnim czasie bardzo się jednak rozwinęła i chcemy przekonać całe środowisko związane ze stomatologią, że warto, a nawet trzeba z nich korzystać.

Skąd u Pani zainteresowanie właśnie tematyką stomatologii cyfrowej?

– Odkąd pamiętam chciałam być lekarzem i pomagać ludziom, ale z perspektywy czasu widzę, że nie tylko studia medyczne dają taką możliwość. Jeżeli pacjent przychodzi do gabinetu i jest niezadowolony ze swojego uśmiechu, bardzo często ma również zaniżoną samoocenę. Dzięki dostępnym nowoczesnym rozwiązaniom technik dentystyczny może się poczuć zarówno jak lekarz stomatolog, jak i psycholog, bo znacznie podnosi pacjentom poczucie ich własnej wartości.

Czy Pani zdaniem środowisko stomatologiczne oraz pacjenci zdają sobie sprawę z roli techników w leczeniu dentystycznym?

– Myślę, że mogłabym się podpisać pod stwierdzeniem, że technicy stomatologiczni to grupa niedoceniana we współczesnej stomatologii. Oczywiście każdy z nas rozwija się zawodowo w swoim własnym tempie, zależnym od wielu indywidualnych czynników, ale można śmiało stwierdzić, że technicy są swego rodzaju architektami uśmiechu. Lekarze dają nam bazę w postaci oszlifowanych zębów, skanu czy cyfrowego wycisku, ale prace projektowe w praktyce wykonują technicy. Niestety w powszechnej świadomości rola technika bywa marginalizowana. Dla wielu osób jesteśmy nadal ludźmi od robienia protez na NFZ dla seniorów.

Możemy już chyba zdradzić, że wkrótce w serwisie Dentonet rozpocznie Pani prowadzenie bloga dedykowanego właśnie technikom stomatologicznym. Czy może Pani zdradzić, jakie tematy będzie Pani poruszać w swoich wpisach?

– W blogu chciałabym przekazać nie tylko technikom, ale również lekarzom, w jaki sposób możemy jeszcze bardziej udoskonalić swoją pracę. Pokażę, jakie są możliwości indywidualizowania uzupełnień protetycznych nie tylko pod kątem budowy anatomicznej pacjenta, ale także jego płci czy wieku. Będzie też sporo ciekawostek dotyczących np. powiązań między kształtem zębów a osobowością danego pacjenta. Oczywiście nie zabraknie też informacji o wykorzystywaniu stomatologii cyfrowej w każdej dziedzinie stomatologii, począwszy od tej zachowawczej, poprzez periodontologię, pedodoncję aż po implantoprotetykę.

A skąd u Pani chęć do dzielenia się swoją wiedzą i doświadczeniami z innymi?

– Wiele osób pyta mnie, dlaczego chcę altruistycznie dzielić się wiedzą, którą zdobywałam podczas studiów, następnie w trakcie pracy zawodowej, a w końcu biorąc udział w kursach czy szkoleniach, które przecież nierzadko dość dużo kosztują. Dla mnie jednak praca jest jednocześnie pasją, a możliwość przekazania swoich doświadczeń innym osobom daje mi olbrzymią satysfakcję, zwłaszcza jeśli ktoś później wykorzysta je w swoich działaniach. To niesamowicie motywujące.

AF