Mistrzowski rok „e-Dentico”

Redakcja „e-Dentico” zamknęła właśnie „mistrzowski” rok 2015. „Mistrzowski” nie dlatego, że wydawca wyrobił sobie nazbyt pochlebne zdanie na temat własnego periodyku, ale z powodu obecności Mistrzów – cenionych w środowisku stomatologów praktyków, którzy na łamach czasopisma gotowi byli dzielić się z Czytelnikami swoją wiedzą i doświadczeniem. Zgodnie z przyjętą w dwumiesięczniku koncepcją „Zobacz to, o czym czytasz”, każdy Mistrz wzbogacił swoje teksty o dziesiątki wysokiej jakości fotografii, dzięki czemu przedstawione procedury (często nowatorskie i multidyscyplinarne) mają znaczny walor praktyczny.

Tym razem w roli Mistrza wystąpiła dr n. med. Aneta Grochowina, która zaproponowała trzy zróżnicowane tematycznie prace. Pierwsza – na przykładzie trzech przypadków – wskazuje na wagę prawidłowo przeprowadzonego badania, planowania leczenia i procedur odtwórczych w kompleksowej rehabilitacji narządu żucia. Drugi, w takim samym stopniu praktyczny artykuł, dotyczy protokołu postępowania w przypadku urazu siekacza centralnego górnego. Natomiast w trzeciej pracy dr Grochowina wykazuje wysoką przydatność badania CBCT w prawidłowej diagnostyce i powtórnym leczeniu endodontycznym.

W części stricte medycznej znalazły się także artykuły na temat zagadnienia transmigracji kła, zastosowania światła w diagnostyce zmian przednowotworowych oraz wpływu powidonku jodyny i ozonu na liczebność bakterii S. mutans u dzieci. W numerze zgłębić można również problematykę koron na podbudowie z dwutlenku cyrkonu, wpływu EDTA na skuteczność usuwania wodorotlenku wapnia z kanałów korzeni zębów oraz roli witaminy D w chorobach jamy ustnej.

Ponadto Mariusz Oboda w artykule „Zielona strefa” udowadnia, że przeprowadzanie rozmów na temat planu leczenia z pacjentem „uwięzionym” na fotelu dentystycznym nie jest dobrym pomysłem. Dyżurny Archiwista – Marcin Otto – powołując się na „Tajnego Detektywa” opowiada, jak to w przedwojennej kryminalistyce do trafnego wytypowania zbrodniarza wystarczało zeznanie świadka, że „to był ten bez zębów, wysoki…”. Ponadto redakcja, zachęcając do nieulegania negatywnym stereotypom, proponuje krótką wizytę u sąsiadów za miedzą – we Lwowie.

Jak zapewnia we wstępniaku redaktor naczelny, dr n. med. Tomasz Maria Kercz, dorobek wielu innych polskich praktyków zasługuje na upowszechnienie, dlatego koncepcja „Mistrzów stomatologii” będzie kontynuowana także w roku 2016.

Red.