Dentonet
BLOGOSFERA
BLOGOSFERA
E-mail

Skąd pomysł na bloga o marketingu stomatologicznym?

0 Komentarze | Publikacja:
Poleć artykuł Drukuj artykuł Wielkość czcionki - +
TO JEST NAJSTARSZY WPIS TEGO AUTORA
Skąd pomysł na bloga o marketingu stomatologicznym?

Skąd pomysł na bloga o marketingu stomatologicznym?

Kilka powodów. Po pierwsze, jest to temat niedoceniany przez całą branżę – zdecydowana większość stomatologów jest przekonana, że nie potrzebuje marketingu. Wynika to po części z niewiedzy, a po części z przyzwyczajenia. Jeżeli ktoś już się zdecyduje, to łatwo się zniechęca po pierwszych próbach – najczęściej ze względu na brak cierpliwości i wiary w długoterminowe działania.

Po drugie, temat jest pełen złych stereotypów, chociażby takiego, że jest to coś nie etycznego. Mam wrażenie, że słowa „sprzedaż” i „marketing” są zakazane w środowisku – taki wewnętrzny temat tabu. Przypuszczam również, że lekarze obawiają przed nowym, przed zmianą. Jak wszystko co nowe wzbudza niechęć. Każda zmiana jest trudna – niezależnie czego dotyczy. Stomatolodzy obawiają się tego co powie kolega po fachu, być może nie wypada? Obawiają się też wyników, czy to aby na pewno się opłaca?

Po trzecie, rynek na twarde usługi biznesowe w branży stomatologicznej dopiero raczkuje. Oczywiście w usługach konsultingowych dla stomatologów mamy już kilka rozpoznawalnych nazwisk, jednocześnie większość z nich skupia się na umiejętnościach miękkich, rozmowach z pacjentem, pierwszej konsultacji. Mało kto, jeżeli w ogóle, zajmuje się konkretnym marketingiem, pozyskiwaniem potencjalnych pacjentów, czy też tworzeniem marki i wizerunku lokalnego eksperta. Na twardych przykładach i skutecznych narzędziach.

Marketing usług medycznych

Marketing usług medycznych to nie bazar z promocjami, gdzie prześcigasz się cenami ze swoimi lokalnymi konkurentami. Marketing stomatologiczny to sposób na wyróżnienie się na tle innych gabinetów czymś wyjątkowym. Może to być punktualność, albo dedykowany opiekun pacjenta, albo wyjątkowa obsługa w recepcji. Marketingiem stomatologicznym będzie również budowanie wizerunku eksperta, szczególnie pośród lokalnej społeczności. Jeżeli znajdziesz to coś u siebie, wystarczy to potem zakomunikować. Bez przesady, bez kłamstw i pustych obietnic.

W związku z tym chętnie podzielę się swoją wiedzą i dziesięcioletnim doświadczeniem. Celem moich wpisów będzie propagowanie dobrych praktyk, przekazywanie konkretnych wskazówek oraz co najważniejsze próba uzmysłowienia jak ważnym aspektem funkcjonowania każdego gabinetu jest marketing. Jeżeli docelowo doprowadzi to do pojawienia się tych zagadnień w podstawie programowej nauczania studentów stomatologii na polskich uczelniach, będzie to spełnieniem większej misji.

Będę chciał pokazać mnóstwo wartościowych inspiracji, które można czerpać również spoza branży stomatologicznej. Postaram się komentować aktualne wydarzenia w branży, czasem krytycznie czasem pochlebnie. Pokażę co działa, a co nie na naszym śląskim podwórku w Dentim Clinic. Opowiem historie naszych pacjentów, którym zmieniliśmy życie o 180′, którzy zaczynają żyć na nowo.

Opowiem czym należy się kierować wybierając firmę marketingową do obsługi Twojego gabinetu stomatologicznego. Zwrócę też uwagę jak i z czego rozliczać takie agencje. Dla tych, którzy będą chcieli spróbować samodzielnie poprowadzić własny marketing pokażę nie tylko jak ustawiać skuteczne reklamy Adwords czy Facebook, ale również jak je optymalizować, aby osiągać jak najlepsze rezultaty.

Oprócz online marketingu zademonstruję również aspekty marketingu wewnętrznego, często niedocenianego lub wręcz pomijanego. Marketingu, który według mnie jest kluczem do sukcesu każdej praktyki ponieważ bez solidnych fundamentów nie zbudujemy bezpiecznego domu.

Zatem, jeżeli chcesz poznać moje zdanie na temat tego co się dzieje w branży, co warto robić, a czego unikać, zachęcam do śledzenia tego bloga i lektury kolejnych wpisów. Jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej o marketingu, zapisz się na moje szkolenia lub skontaktuj się ze mną bezpośrednio.

PS.

Warto zadać sobie pytanie, z jakimi pacjentami lubisz pracować najbardziej, a potem zacząć o nich zabiegać poprzez pracę z obecnymi pacjentami. Między innymi o tym dowiesz się z kolejnego artykułu już za tydzień. Do zobaczenia!