Dentonet
BLOGOSFERA
BLOGOSFERA
E-mail

Próchnica – czy tylko fluor tu działa?

0 Komentarze | Publikacja:
Poleć artykuł Drukuj artykuł Wielkość czcionki - +
Próchnica – czy tylko fluor tu działa?

Próchnica – czy tylko fluor tu działa?

O próchnicy napisano już bardzo, bardzo, bardzo dużo. Dlaczego wybrałam na dzisiejszy artykuł właśnie ten temat? W ostatnim czasie pojawiają się w środowisku stomatologicznym głosy o negatywnych skutkach działania fluoru. Specjaliści przedstawiają argumenty za i przeciw, jednocześnie przerzucając się faktami i wynikami przeprowadzonych badań.

Niezaprzeczalnym jest fakt, że fluor jako pierwiastek jest silnie trującym gazem. Amerykański Instytut Leków i Żywności uważa, że nieszkodliwość fluoru nie została wystarczająco udowodniona, jednocześnie podkreślając, że granica między dawką leczniczą a toksyczną jest bardzo cienka. Jest to bardzo dyskusyjny temat, który znajduje przeciwników i zwolenników. Jako ciekawostkę powiem Wam, że fluor używany jest w celu wzmocnienia działania leków psychotropowych. I jak można się domyślać, niektórzy fanatycy, upatrują w tym grubszego spisku mającego na celu chęć zawładnięcia ludzkimi umysłami… Ile w tym prawdy? Nie jestem w stanie powiedzieć. Ocenę pozostawiam Wam. Warto zainteresować się w takim wypadku zaleceniami dawkowania  fluoru, które zostały opracowane na podstawie rzetelnych badań naukowych. Należy też pamiętać, że obecnie w Polsce stosowana jest przede wszystkim profilaktyka fluorkowa egzogenna.

Fluor większości pacjentów kojarzy się z zapobieganiem próchnicy. Pozwólcie, że skupię się na dostępnych i najbardziej rzetelnych na dzień dzisiejszy badaniach dotyczących oddziaływania tego pierwiastka i jego związków na stan naszej jamy ustnej. Jednocześnie liczę też na to, że gdy tylko pojawią się nowe doniesienia to dowiemy się o nich wszyscy i to jak najszybciej.

Ale na początek kilka faktów na temat próchnicy. Próchnica to bakteryjna choroba zakaźna. Najłatwiej zapamiętuje się liczby, więc przygotowałam małe zestawienie.

  1. O 36% zwiększa się ryzyko zawału serca u osób z próchnicą!

  2. Średnio 19 zębów traci Polak w wieku 45-65 lat!

  3. 43,9% Polaków w wieku 65-74 lat jest zupełnie bezzębnych!

  4. 99,9 % Polaków w wieku 35-44 lat ma próchnicę!

  5. 3,8 mln Polaków w ogóle nie myje zębów!

Niestety statystyki nie są zadawalające. W mediach coraz częściej są doniesienia o kampaniach społecznych i akcjach profilaktycznych, którym celem jest zmniejszenie i wyeliminowanie próchnicy przede wszystkim u dzieci, ale również u dorosłych. Jedną z najpopularniejszych była kampania „Małe zęby, wielka moc”. Trwała 4 lata, podczas których przeprowadzono pokazy, instruktaże, szkolenia dla 370 tysięcy przedszkolaków z całej Polski, 700 tysięcy rodziców, 15 tysięcy nauczycieli i wychowawców oraz 1,4 tys. pielęgniarek i 300 pediatrów. Jednym z ciekawych działań podjętych podczas kampanii było stworzenie gry edukacyjnej dla dzieci – „Pampiś – Zębowa Przygoda”. Jeśli chcesz dowiedzieć się o innych aplikacjach motywujących do szczotkowania zębów zapraszam na mojego Vblog’a.  Warto także zwrócić uwagę i zainteresować się działalnością Fundacji Wiewiórki Julii 😉

Według Profesora Jańczuka czynnikami, które mają największy wpływ na powstanie próchnicy są:

  • obecność węglowodanów w środowisku jamy ustnej oraz częstotliwość ich przyjmowania (należy jednak pamiętać, że nie wszystkie węglowodany są jednakowo szkodliwe, najbardziej szkodliwe są cukry rafinowane),

  • obecność drobnoustrojów w płytce nazębnej (paciorkowce, przede wszystkim S.mutans, jako jedne z pierwszych kolonizują powierzchnię zęba przyczepiając się do błonki nabytej i metabolizują cukry),

  • wrażliwość powierzchni szkliwa.

Bardzo duży wpływ możemy mieć na mechaniczną kontrolę płytki nazębnej. Używając szczotki do zębów (manualnej lub elektrycznej) mamy wpływ na skuteczne jej usuwanie. Jeżeli uda nam się usunąć, wyeliminować, płytkę nazębną to jesteśmy w stanie w znacznym stopniu ograniczyć ilość bakterii w jamie ustnej. Możemy mieć również wpływ na wrażliwość powierzchni szkliwa. W jaki sposób? Na dzień dzisiejszy (w oparciu o badania naukowe) można uznać, iż najlepszym sposobem wzmacniania szkliwa jest stosowanie past do zębów z fluorem oraz profilaktyka gabinetowa, czyli szeroko rozumiane fluoryzacje. Aby zrozumieć dlaczego tak się dzieje musimy wiedzieć, że fluoroapatyt ma niższe pH niż hydroksyapatyt, czyli jest bardziej odporny na działanie kwasów różnego pochodzenia ( w tym kwasów pochodzenia bakteryjnego). Fluor w odpowiednich dawkach wykazuje też działanie antybakteryjne. W środkach do codziennej higieny jamy ustnej mogą znaleźć się substancje wykazujące o wiele skuteczniejsze działanie antybakteryjne. Tymi substancjami są:

  • chlorheksydyna,
  • triklosan,
  • chlorek cetylopirydyny,
  • fluorek bądź chlorek cyny (ale?! Minimalne stężenie jonów cyny w płytce musi wynosić minimum 20 ppm, dopiero wtedy można mówić o skutecznym działaniu antybakteryjnym – już po zastosowaniu pasty do zębów z zawartością 0,454% SnF2 w formie stabilizowanej skuteczny poziom cyny w płytce utrzymuje się od 8 do 12 godzin).

Najważniejsze badanie które przeprowadzono z użyciem fluorku cyny pod kątem zapobiegania próchnicy in vivo trwało 2 lata. Porównano w nim skuteczność produktu zawierającego 1100ppm fluoru w postaci fluorku cyny z taką samą ilością w postaci fluorku sodu oraz z grupą, która stosowała wysoką dawkę fluoru (2800ppm). Mierzono PUWp. Okazało się, że grupa, która stosowała pastę z cyną miała o 25% mniej ubytków niż osoby stosujące taką samą dawkę fluoru, a 1100 ppm SnF2 (fluorku cyny) dało podobną ochronę jak 2800 ppm NaF (fluorku sodu). Wniosek z tego jest taki, że nie tylko fluor zapobiega, ale też dodatek środków antybakteryjnych choćby takich jak cyna, która wykazuje działanie antybakteryjne, w tym na bakterie Gram dodatnie, kojarzone z powstawaniem próchnicy.

Fluor – dobry czy zły? Szkodzi czy pomaga? Co jeśli jest go za mało, a co jeśli za dużo? Odsyłam Was do artykułu „Co to jest fluoroza? Przyczyny, objawy i leczenie choroby”. Podrzucam również poglądowe zdjęcie, na którym można zauważyć  średnio zaawansowaną postać fluorozy.

A jakie jest Wasze zdanie na temat fluoru? Polecać czy odradzać?

aa

Źródło: zdrowezeby.net.pl