Dentonet
BLOGOSFERA
BLOGOSFERA
E-mail

Mówisz i mówisz, a pacjent i tak swoje…

0 Komentarze | Publikacja:
Poleć artykuł Drukuj artykuł Wielkość czcionki - +
Mówisz i mówisz, a pacjent i tak swoje…

Mówisz i mówisz, a pacjent i tak swoje…

Już po tytule wpisu na pewno zorientowałyście się o czym dzisiaj chcę pisać. Tematyka instruktażu higieny jamy ustnej jest bardzo szeroka. Strony internetowe, portale czy blogi związane ze stomatologią zapewne w swoich zasobach posiadają artykuły i wpisy dotyczące higieny. Trudny orzech do zgryzienia – czym Was zainteresować i jak ułatwić początkującym higienistkom pracę z pacjentem oraz pomóc usystematyzować i zhierarchizować pracę starszych stażem koleżanek. Postanowiłam zebrać w jednym miejscu i krótko scharakteryzować metody motywacji pacjenta do higieny jamy ustnej.

Gdy przygotowywałam się do tworzenia tego wpisu na moim biurku panował niezły rozgardiasz – pełno ulotek, wydrukowanych artykułów, folderów. Mój chłopak zauważył hasło: „TEST DRIVE”. „A co, Ty teraz zajmujesz się motoryzacją?”. Nie będę ukrywać, że program Test Drive zainteresował mnie od początku. Celem w jakim wprowadza się go do gabinetów stomatologicznych i higienizacyjnych jest testowanie produktów do higieny już w trakcie instruktażu. Główną zaletą takiej kolei rzeczy jest możliwość natychmiastowego korygowania przez nas błędów popełnianych przez pacjenta przy szczotkowaniu.

Łatwiej przekonać pacjenta pokazując mu jak używać konkretnego produktu, niż jedynie o nim opowiadając. To bardzo podobna sytuacja jak na rynku motoryzacyjnym. Po co salony samochodowe wprowadziły jazdy próbne? Który napalony facet oprze się pokusie jazdy świetnym samochodem? A może w efekcie go kupi? Zastanówcie się nad wprowadzeniem programu Test Drive w swoich gabinetach.

Koleżanka zwróciła mi uwagę na to, by instruktaż przeprowadzać przed zabiegiem higienizacji. Dlaczego? Mamy wówczas możliwość pokazania pacjentowi na jakim poziomie znajduje się jego higiena, czy dobrze szczotkuje, nitkuje i dba o zęby. Wybarwienie płytki nazębnej przed zabiegiem jest świetnym sposobem na uświadomienie pacjenta. Gdybyśmy zrobiły to później, nie miałoby to wszystko sensu. Ale nie tylko wybarwianie jest formą wizualizacji. Gorąco polecam Wam stronę, do której link podaję niżej.

Portal dentalcare.pl stworzył internetową bibliotekę ilustracji, w której bardzo łatwo i szybko można wyszukać konkretne przypadki i pokazać pacjentowi. Warto w tym miejscu wspomnieć o jednej z głównych zasad promocji zdrowia – nie wolno straszyć pacjenta! Wszelkie ilustracje, fotografie i ryciny mają służyć do uświadamiania. Nie chcemy, aby pacjent kojarzył higienistkę i stomatologa ze strachem.

Chyba najpopularniejszym systemem motywacji jest nagradzanie. Dzieci wychodzą z gabinetu z uśmiechem na ustach i dyplomem dzielnego pacjenta w dłoni. Czasem sama zazdroszczę im zebranych kolekcji naklejek. Z higieną problemy mają jednak nie tylko dzieci, ale przede wszystkim dorośli. Jak do nich dotrzeć? Jeden z pacjentów zaczął dbać o higienę z dnia na dzień i coraz częściej pojawiać się w gabinecie, ponieważ bardzo spodobało mu się młoda pani doktor. Każda motywacja zmuszająca do działania jest dobra, ale do rzeczy.

Wiecie jaką popularność osiągnęła aplikacja pozwalająca stać się trenerem Pokemonów? Oral B również przygotowało dla swoich klientów taką niespodziankę. Co prawda nie będziemy biegać ze szczoteczką i telefonem po mieście, ale też jest ciekawie. Istnieje aplikacja na telefon, która bezpośrednio łączy się z naszą szczoteczką, wykrywa jej położenie podczas czyszczenia zębów i upomina nas, w którym miejscu powinniśmy myć je dokładniej. Ciekawe, prawda? Świat nie przestanie mnie zaskakiwać.

Dlaczego tworzone są podręczniki? Gdyby człowiek potrafił zapamiętać wszystko, co usłyszy pierwszy raz, nie byłyby one potrzebne. Dlatego wszelkie zalecenia dla pacjenta po zabiegu i te dotyczące poprawy higieny powinny być zapisane, a nie wyłącznie wypowiedziane. Pacjenci często są zestresowani, co nie sprzyja lepszemu zapamiętywaniu. Daj pacjentowi ulotkę! Omów ją z nim.

W dzisiejszym rozwoju rynku i trosce o klienta często w gabinetach pojawiają się przedstawiciele handlowi, którzy zostawiają nam wiele materiałów pomocnych w pracy z pacjentem. Wykorzystaj je! Jeśli takich nie posiadasz zajrzyj na strony internetowe, na których możesz je zamówić (linki poniżej).

Opracowałam dla Was główne zasady pracy podczas wizyty higienizacyjnej. Jest to krótkie streszczenie tego, co napisałam powyżej, ale bardziej usystematyzowane i przede wszystkim krótsze.

O czym powinnaś pamiętać przy pracy z pacjentem? 

Obserwuj! – musimy wiedzieć kim jest pacjent i jak się do niego zwracać. Trochę głupio powiedzieć do 50-letniego mężczyzny „pokaż ząbki, ciocia zaraz usunie robaczki”. Należy pamiętać by dostosować styl i poziom rozmowy do potrzeb pacjenta – on ma się czuć komfortowo. 

Słuchaj! – mawiają, że mowa jest srebrem, a milczenie złotem. Na początku wizyty – owszem. To pacjent powinien opowiedzieć jak dba o zęby, z jaką częstotliwością je szczotkuje, nitkuje, co robi w kierunku poprawy higieny jamy ustnej. Słuchaj i wyciągaj wnioski! 

Imponuj! – trochę dziwny punkt, nie? Nie chodzi oczywiście o to, by pokazywać pacjentowi, że nic nie wie, na niczym się nie zna, wszystko robi źle. W trakcie przeprowadzania wizyty higienizacyjnej to my jesteśmy dla pacjenta wzorem i skarbnicą wiedzy. Musimy zachować opanowanie, spokojnie i rzeczowo odpowiadać na pytania pacjenta, podawać fajne i konkretne przykłady. Fartuch + wiedza + fachowe podejście = sukces! 

Testuj! – tak jak już wspomniałam na początku, warto wykonywać instruktaż higieny jeszcze przed zabiegiem. Możemy w tym celu wykorzystać wybarwianie płytki nazębnej czy Test Drive, podczas którego możliwe jest bezpośrednie i natychmiastowe skorygowanie błędów pacjenta. 

Pokazuj! – staraj się wizualizować to, co mówisz. Pokazuj pacjentowi skutki niedbałości o higienę. Pokaż różnicę między uzębieniem pacjenta ze świetną i złą higieną – dla porównania możesz zrobić zdjęcia samemu pacjentowi i skonfrontować z materiałami, które posiadasz (jeśli ich nie masz zajrzyj na strony, które podałam – być może coś Ci się spodoba). Fotografie możesz wykorzystać na kolejnych wizytach danego pacjenta, by ocenić razem z nim postępy lub stwierdzić ich brak. 

Nagradzaj! – pamiętajcie, ze nagroda nie musi zawsze być rzeczą. Dla wielu pochwała i dobre słowo są większą nagrodą za wysiłek niż najpiękniejszy prezent.

 

I jeszcze obiecane adresy:

Biblioteka ilustracji:

http://www.dentalcare.pl/profesjonalne-szkolenia-stomatologiczne/biblioteka-ilustracji.aspx

Materiały dla pacjentów:

http://oboda.pl/56-materialy-do-pracy-z-pacjentem.html

http://www.dentalcare.pl/informacje-stomatologiczne-dla-pacjentow/ulotki-i-przewodniki-szkoleniowe.aspx

instruktaz