Asysdent okiem wykładowcy

W ostatnim czasie sporo się działo.

Zakończył się Asysdent, do którego przygotowania zajęły lwią część czasu, jednocześnie zagęszczenie pracy w gabinecie nie pozwoliło na chwilę wytchnienia (okres działkowca, czyli bóle L-S od dźwigania i schylania plus „Polska Biega”, więc kolana i kostki widziałem dziesiątki razy
w ciągu jednego dnia), a jak by tego było mało, odbyło się kilka fajnych imprez z udziałem Janczyk Family.

Pierwsza impreza to wstęp do rozgrzewki. Tak, tak to tylko początek zmagań Matki Polki Gosi Janczyk. Wraz z dzielną załogą Epoka Nordica Łódź, w składzie Joanna Balcerak Kolasa i jej dzielny mąż Wojciech Kolasa, przespacerowali się po Górach Świętokrzyskich. Krótką relację z tego wydarzenia możecie zobaczyć sobie tutaj:

Nadszedł dzień, na który wszyscy czekali. V edycja największego w Polsce takiego przedsięwzięcia. Aula 1000 w CKD Uniwersytetu Medycznego w Łodzi zapełnia się po brzegi. Organizatorzy tupią i obgryzają paznokcie z poddenerwowania. Zaczyna się! Uroczyste otwarcie!
Chociaż niektóre zainteresowane osoby były bardziej zainteresowane stoiskami na zewnątrz, ale bez skrupułów dr TMK sprowadza je na wyznaczone miejsca auli.

Pierwsze wystąpienie poprowadził dr Tomasz Dzieniakowski. Miał chyba najdłuższe wystąpienie podczas całego wydarzenia. W końcu Workflow więc gdzie tu się śpieszyć?

Następnie Ja. A co tam, raz się żyje! Wychodzę i nawijam makaron na uszy!

Najbardziej utknął mi w pamięci moment, w którym obraz z mojego gabinetu, a podarowany mi w podzięce od pacjenta, wywarł na ludziach duże wrażenie (tak myślę).

„Love breaks my bones and I laugh” Charles Bukowski

Potem był już tylko homo tabletus, a pokonanie Supermena jednym palcem było tylko kwestią czasu! Inne moje nudzące wszystkich pogaduchy tyczyły się już tylko wokół kilku nie istotnych spraw jak:

1. Przeciągaj się !

2. Pilnuj ustawienia głowy

3. Bądź bliżej Re niż Protrakcji

4. Oczy też potrzebują przerwy

5. Zginacze bioder nie śpią ! Rozciągaj je

6. Dbaj o kolana, wzmacniaj pośladki

7. Pamiętaj że jak już siedzisz to siadaj chociaż poprawnie !

8. Stretching wymaga tylko chwili. Nie musisz iść na siłownię

Całe szczęście ludzie bili brawo, że nareszcie skończyłem! Gdyby nie to i wyniesienie przez Supermena to zapewne, znając moją skromność, mógłbym mówić godzinami i niekoniecznie byłbym przez kogokolwiek zrozumiany.

Tak na deser to Gosia, Joasia i Wojtek, czyli niezłomny Dream Team Epoka Nordica Łódź, przespacerowali się w majowy weekend nieco dalej niż poprzednio. Jedyne 100 km!!! Niektórzy mają problem, by wytrwać w samochodzie 100 km, a co dopiero spacerek.

Ja tymczasem restartowałem system patrząc się w zielone, razem z Fundacją „Misja Medyczna” oraz głosząc hasło „Z miłości do aktywności”…

Od redakcji

A tak wyglądała wykładowa część Asysdentu, z udziałem Radka Janczyka: